Jak wyćwiczyć mięśnie Kegla, tak, żeby odwdzięczyły się dobrą kondycją, potęgowały doznania w trakcie stosunku, minimalizowały ból w trakcie porodu albo przeciwdziałały nietrzymaniu moczu na przykład w trakcie menopauzy?

Niestety nie wiem, ale wiedzą to pewne zgrabne kuleczki firmy We Vibe. Bloom to zestaw taki jak my – progresywny. Co to znaczy? Tylko tyle, że pomoże nam obalić patriarchat naszymi mega zgrabnymi, niemożliwie wyćwiczonymi i umięśnionymi cipkami.

W zestaw naszej broni wchodzą trzy kalibry: 10g, 30g i 45g. To ty decydujesz, z jakim ciężarkiem ćwiczysz, dobierając go do swojego wieku, kondycji i potrzeb. Jeśli dopiero zaczynasz, wybierz najlżejszą kulę i noś ją maksymalnie kilka minut w ciągu dnia.

Kule waginalne Bloom wykonane są z miękkiego, hipoalergicznego silikonu, który jest przyjemnie gładki w dotyku i ułatwia aplikację, podobnie jak anatomiczny kształt gadżetu.

Oprócz tradycyjnej funkcji treningu mięśni dna miednicy, możesz też dodać wibracje dla spotęgowania przyjemnych doznań. Ich właściwe ustawienie wybierzesz za pomocą aplikacji We-Connect na swoim telefonie. Do wyboru masz aż dziesięć przeszywających trybów wibracji.

Urządzenie jest w 100% wodoszczelne, możesz je aplikować siedząc wygodnie w wannie wypełnionej wodą lub podczas oglądania rafy koralowej.

Zadbaj o siebie, zapewnij sobie zniewalające orgazmy, czuj się świetnie w swojej skórze, przenoś góry najbardziej zaskakującymi częściami swojego ciała – tylko z kulkami waginalnymi Bloom We Vibe.